Człowiek pada na twarz, ale nadal ma ten swój głupawy uśmiech, bo mimo tego całego zmęczenia, mimo bólu rąk i innych strasznych niedogodności życiowych w postaci nadepnęłam-dziś-na-glonojada-i-się-przestraszyłam wszystko jest tak jak być powinno. I przydarza się najpiękniejszy zachód słońca.
CHCĘ CIĘ POZNAĆ!
OdpowiedzUsuńOklepanie oklepaniem, mnie i tak zawsze zachwyca zachód i wschód (dobra, ten może mniej oklepany, ale nie mniej cudny).
OdpowiedzUsuńA ja tam lubię oglądać ten oklepany zachód słońca.Świetne zdjęcia^^
OdpowiedzUsuńpięknie, uwielbiam Twoje zdjęcia... <3
OdpowiedzUsuńGenialne!
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam zachody. A raczej niebo, chmury, słońce, i wszelakie kombinacje tych trzech <3
OdpowiedzUsuńJa zawsze byłam zbyt leniwa by wstawać na wschód słońca, na zachody lubię czasami popatrzeć przez moment ale chyba mi się nie zdarzyło usiąść i zachód słońca podziwiać. Chyba za mało byłam uduchowiona pod tym względem. :D
OdpowiedzUsuńże też wcześniej nie trafiłam na Twojego bloga :>
OdpowiedzUsuńja osobiście uwielbiam zachody i wschody słońca ;)
Fakt zachody słońca są tandetne, ale tylko dlatego, że człowiek sobie z tego zrobił romantyczną scenerię w sumie nie wiadomo dlaczego :P Sama kocham zachody słońca,ale nie ze względu na romantyczność, tylko kolorystykę - i przez nią też nie ma najmniejszego sensu robić zdjęć, ponieważ nigdy nie oddadzą tego jak to wyglądało w rzeczywistości :P
OdpowiedzUsuńZachody słońca zawsze były oklepane, chyba dlatego zawsze wolałam wschody (nad Karpatami Wschodnimi w drodze przez Rumunię - coś pięknego <3) hej, świetne zdjęcia i dzięki za komentarz: moje nazwy z podstawówki też pozostawiały wiele do życzenia, ale niektóre wciąż zostały w zagłębiu internetu.
OdpowiedzUsuńps: ciekawy blog, obserwuje :)
Jestem z Łańcuta :) a Ty?
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy pomysł na posta. Osobiście chyba wolę zachody słońca :)
Naprawdę fajnie piszesz, Karolina.
OdpowiedzUsuńa kąpiel przy wschodzie słońca w ciepłym morzu to jedno z lepszych wspomnień, warto się choć raz przełamać z tym wstaniem wcześniej ;)
jak tu pięknie...
OdpowiedzUsuń