Kiedy wieczorem w nocy kładłam się spać, nie sądziłam, że dwie godziny później z wielkim hukiem wkroczą do mojego pokoju trzy osoby oznajmiając, że pora jechać na plażę.
Nie zdążyłam zasznurować butów, w pośpiechu złapałam gruszkę po czym zdecydowanie zbyt mocno trzasnęłam drzwiami.
I pojechaliśmy.
W momencie w którym dotarliśmy, akurat zaczynało się przejaśniać. Good timing, good!
Mieszkanie nad oceanem ma zdecydowanie swoje plusy. A takie widoki są zdecydowanie warte zaspanych oczu.
Byłam zaskoczona ile osób było na plaży o tak wczesnej porze. Znalazło się też kilku śmiałków, którzy zdecydowali się na kąpiel. Patrzyliśmy na nich z respektem i trochę też z zazdrością. Następnym razem wschód słońca przywitam łapiąc fale, już sobie to obiecałam.
O godzinie siódmej wszyscy byliśmy już głodni i znowu zostałam zaskoczona - wszystkie kawiarenki przy plaży były otwarte o tak wczesnej porze w niedzielę.
Tosty francuskie, które zamówił Brock. Spróbowałam kawałek i były to najbardziej słodkie tosty jakie jadłam w życiu.
Mi wyświetlają się wszystkie od razu, bez "czytaj dalej". A zmiana szablonu bloga zdecydowanie na plus ;)
OdpowiedzUsuńNo własnie, ale czy lepiej jak są wszystkie od razu, czy lepiej jak trzeba kliknąć ?:)
UsuńSama chyba za żadne skarby świata nie dałabym się zwlec z łóżka po tak krótkim śnie, w szczególności z zaskoczenia. :)
OdpowiedzUsuńwszystko super i po zdjęciach widze że Australia ma swój urok. Bynajmniej Twoje zdjęcia przedstawiają same piękności, dodaj czasem coś powszechnego, syf na ulicach albo cokolwiek co świadczy o tym że mieszkają tam ludzie którzy bądź co bądź robią mniejszy lub większy syf.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cie ciepło, zdjęcia mega ale i tak nie oddają w pełni tego co Ty widziałaś na własne oczy. :)
lepiej kiedy widać wszystkie zdjęcia od razu :)
OdpowiedzUsuńJak widac wszystkie od razu jest duuzo wygodniej :)
OdpowiedzUsuńLubię jak zdjęcia są widoczne od razu.
OdpowiedzUsuńBoski wschód słońca, a śniadanie wygląda rewelacyjnie, jakie kawki! :))
Następnym razem czekam na zdjęcia kąpielowe ;)
PS. Zazdroszczę lokacji nad oceanem!!!! :)))))