Pomysł pojechania do Berlina wziął się z powietrza. Siedziałam sobie znudzona i zmęczona bezsennością próbując czytać "Maję" autor...
Pomysł pojechania do Berlina wziął się z powietrza. Siedziałam sobie znudzona i zmęczona bezsennością próbując czytać "Maję" autor...
Taka ze mnie dziewczyna z Przywiśla. Nie daję sobie w kasze dmuchać ;)